Kim on jest?

Przyjaciel.

Kto to właściwie jest?

Jedni mówią na swoich szkolnych kolegów przyjaciele, a wgl z nimi nie rozmawiają, natomiast inni mianem przyjaciela obdarowują osoby, na których mogą polegać ZAWSZE, którym mogą powiedzieć wszystko co mają w sercu, osoby, które są dla nich tak ważne, że nie potrafią być w rozłące jeden dzień. 

Więc kim on jest? 

Przyjaciel, słowo trzy sylabowe, składające się z 10 liter, co się pod nim kryje?

Może zacznijmy z innej strony.

Osoba, którą znasz tydzień, nowa szkoła, znajomi, jest pierwszy tydzień września, poznajesz te wszystkie nowe twarze, rozmawiasz z nimi. 

Październik, listopad, grudzień, styczeń, luty.

Nowy rok, drugi miesiąc nowego roku, najbardziej skumałaś/łeś się z jedną osobą, dziennie rozmawiacie, wyznajecie sobie najskrytsze sekrety, rozmawiacie o uczuciach, wspomnieniach, tworzycie nowe, wspólne wspomnienia.

Mijają wakacje, nowy rok szkolny.

Ty z tą osobą jesteś dzień i noc, rozmawiacie non stop. 

Przychodzi moment, w którym się totalnie załamałaś/łeś, potrzebujesz aby ktoś posiedział z Tobą w ciszy, ale był przy Tobie, a tym kimś jest ta osoba.

Kilka miesięcy później to ona potrzebuje Ciebie, jesteś przy niej, dniami i nocami, nie opuszczasz jej. Kiedy wszystko się układa, nadal jesteście razem, jesteście sobie nawzajem koszmarnie bliscy, nie potraficie bez siebie żyć. 

Kim jest dla Ciebie ta osoba?

Właśnie.

Przyjaciel.

To własnie on jest z Tobą zawsze, a zwłaszcza kiedy Ty bardzo go potrzebujesz.

Przyjaciel nie ma definicji. 

Ta osoba po prostu jest cholernie potrzebna. 

Każdy z nas powinien mieć najbliższego przyjaciela, z którym jest za pan brat. 

Masz takiego kogoś?

Idź do niego.

Przytul go najmocniej jak potrafisz.

Szepnij mu do ucha słowa, które..

..Wyrażą to jak bardzo dziękujesz mu za to, że jest. 

Bo to właśnie dzięki niemu nadal funkcjonujesz. 

Szanujcie swoich przyjaciół, nie wykorzystuje ich, to osoby, które Bóg stworzył nie bez powodu...

~Sentymentalna~